Logo ŚYC Śląski Yacht Club
Raport za rok 1997

Strona główna
Czy umiesz żeglować?
Czartery przez Internet
Historia
Siedziba
Zarząd
40 lat ŚYC
Szkolenia żeglarskie
Czartery jachtów
Informacje klubowe
Raport Komandora - 1997
Plan pracy na 1998
IMPREZY 40-LECIA DZIAŁALNOŚCI KLUBU
Honorowym patronem obchodów 40-lecia ŚYC został p. Zygmunt Frankiewicz - Prezydent Miasta Gliwice. Pozyskanie takiego patrona było jednym z największych sukcesów mijającego sezonu, ułatwiło promocję naszej działalności na terenie miasta. Dzięki poparciu pana Prezydenta udostępniono klubowi salę Rajców w Ratuszu na organizację spotkania jubileuszowego, wystawy czterdziestolecia ŚYC oraz spotkania Koła Kapitanów ,,Śląsk''.
  1. ZAWODY NARCIARSKIE O PUCHAR KOMANDORA SYC (11.01.97)
    Zawody otworzyły cykl imprez 40-lecia. Członkowie klubu spotkali się na stoku Stożka w Wiśle. Zgodnie z ustalonym programem nasze zjazdy miały się rozpocząć o godz. 12:00 - o tej porze miały się zakończyć odbywające się tego dnia zawody narciarskie o Puchar Śląska. Organizatorzy tych zawodów okazali się jednak nierzetelni, zawody przedłużyły się do godz. 15:00. Skutkiem tego nasi narciarze na rozjeżdżonym stoku i w zapadającym zmroku zdołali zrealizować tylko jedną kolejkę przejazdu slalomu specjalnego. Większość zawodników wypadła z trudnej, oblodzonej tego dnia trasy. Osiągnięty jednak został jeden z istotniejszych celów imprezy - żeglarze z naszego klubu sportowo bawili się na śniegu przez cały dzień, by wieczorem spotkać się w schronisku turystycznym na Stożku.
  2. BAL KARNAWAŁOWY (31.01.97)
    Bal karnawałowy czterdziestolecia Śląskiego Yacht Clubu zorganizowany został w sali Cechu Rzemiosł przy Rynku w Gliwicach. Uczestniczyło w nim ponad 160 osób w przedziale wieku 17-70 lat! Obok doskonałej zabawy atrakcjami całonocnej imprezy były liczne konkursy z nagrodami, zwłaszcza wybór króla i królowej balu.
    Tego balu długo nie zapomnimy! Była to impreza dobrze zorganizowana. Prowadzenia podjął się Jurek Rutkowski, redaktor radia Puls który przed laty na obozie klubowym rozpoczął naukę windsurfingu. Dzięki starej sympatii bal czterdziestolecia Śląskiego Yacht Clubu perfekcyjnie i wzorowo poprowadził Najlepszy Wodzirej. Doskonałe potrawy serwowała restauracja ,,Rzemieślnik'' szybko, sprawnie obsługując wszystkich gości. Przebieg imprezy został udokumentowany na zdjęciach i filmie video. Dużą zaletą była niewysoka cena uczestnictwa w balu. Ogromnej pomocy organizacyjnej udzielił klubowi p. Konstanty Dawidczyk prezes PTTK i wiceprezes TPG.
  3. KONCERT 40-LECIA NA RYNKU W GLIWICACH (02.05.97)
    Koncert szanty i piosenki żeglarskiej został zorganizowany w ramach obchodów Gliwickiej Wiosny '97. W dniu 2 maja na Rynku w Gliwicach odbyły się dwa koncerty: ,,Szancik'' dla dzieci z udziałem zespołu ,,Orkiestra Dni Naszych'' oraz koncert dla dorosłych z udziałem ,,Orkiestry Dni Naszych'', Marka Siurawskiego i Ryśka Muzaja oraz zespołu ,,Ryczące Dwudziestki''. Podczas koncertu dla dzieci członkowie klubu przeprowadzili szereg konkursów, wręczyli dzieciom szereg nagród. Wieczorny koncert zgromadził na płycie gliwickiego Rynku ok. 1000 widzów. W opinii wielu osób ,,Koncert 40-lecia ŚYC'' był jedną z bardziej udanych imprez Gliwickiej Wiosny.
  4. REGATY O PUCHAR PREZYDENTA MIASTA GLIWICE (17.05.97)
    Regaty zostały zorganizowane w dniu uroczystego rozpoczęcia sezonu żeglarskiego. Wzięło w nich udział 16 załóg. Były najliczniej obsadzonymi regatami w ostatnich latach. Zwyciężył Maciek Cylupa z Ligi Morskiej i on otrzymał puchar ufundowany przez Prezydenta Miasta Gliwice. Drugie miejsce zajął Sławek Radwański, trzecie Marek Wojciechowski - obaj sternicy i obie załogi z ŚYC.
  5. KONKURS FOTOGRAFICZNY
    Celem konkursu fotograficznego było zgromadzenie dużej ilości materiałów na wystawę 40-lecia i do jubileuszowego wydawnictwa. Na konkurs wpłynęło ok. 300 zdjęć, wiele z nich reprezentowało wysoki poziom techniczny i artystyczny. Jednak niewielka tylko ilość zdjęć dotyczyła historii naszego klubu, zwłaszcza tej części najbardziej chlubnej - rejsów na Asteriasie. Starsi członkowie ŚYC bali się utracić historyczne fotografie. Ostatecznie Jury przyznało nagrody w 4 kategoriach: osobno oceniano zdjęcia czarno-białe i zdjęcia kolorowe, zdjęcia o tematyce żeglarskiej i efektowne pejzaże. Wszystkie zdjęcia zostały zeskanowane i zamieszczone na naszej płycie multimedialnej. Wiele ozdobiło wydawnictwo 40-lecia.
  6. REJSY 40-LECIA
    W sezonie letnim odbyły się następujące rejsy:
    • Mazurski rejs 40-lecia (5 załóg),
    • Mazurski rejs klubowy prowadzony przez Michała Mulaka (5 załóg),
    • Morskie rejsy 40-lecia na jachtach s/y Bies, s/y Wezyr.
    Wszystkie rejsy były bardzo udane i stanowiły - jak co roku - element pływań stażowych śródlądowych i morskich.
  7. SPOTKANIE KOŁA KAPITANÓW ,,Śląsk'' (17.10.97)
    Śląskiemu Yacht Clubowi przypadł zaszczyt organizacji spotkania Koła Kapitanów ,,Śląsk'' w Sali Rajców gliwickiego Ratusza. Na spotkanie przybyli najznakomitsi kapitanowie naszego regionu - dużą część z nich stanowili kapitanowie wywodzący się z naszego klubu. Uczestnicy imprezy mieli okazję zobaczyć naszą wystawę 40-lecia, mogli nabyć nasze wydawnictwo jubileuszowe. Organizacja tego przedsięwzięcia była najlepiej zorganizowaną promocją naszego klubu w środowisku żeglarskim od wielu lat.
  8. UROCZYSTE JUBILEUSZOWE SPOTKANIE CZŁONKÓW KLUBU W RATUSZU MIEJSKIM W GLIWICACH (18.10.97)
    Uroczyste spotkanie członków ŚYC było imprezą podsumowującą cały rok jubileuszowy. Specjalnie na tę okazję wydaliśmy wydawnictwo 40-lecia, płytę multimedialną, zaprosiliśmy zespół szantowy ,,Ryczące Dwudziestki'' aby uświetnił imprezę. Podkreślić należy że honorowymi gośćmi byli Zastępca Prezydenta Miasta Gliwice p. Andrzej Jarczewski i Wiceprezes KOZŻ kpt. Roman Winkler. Na imprezę zostali zaproszeni najbardziej zasłużeni członkowie Śląskiego Yacht Clubu w całej jego czterdziestoletniej historii.Część oficjalną rozpoczęło przypomnienie historii ŚYC przez kpt. Andrzeja Witkowskiego. Istotniejsze fakty historii klubu i najciekawsze, najwyżej nagrodzone wyprawy rozwijali: Andrzej Kurzeja - opowiedział o budowie s/y “Asterias", kpt. Janusz Sitnik - wielu po raz pierwszy usłyszało o organizacji i przebiegu pierwszej wyprawy dookoła świata na nowym s/y “Asterias", kpt. Andrzej Kania - opowiedział o wyprawie Asteriasa na Karaiby i rejsach klubowych po Balatonie, kpt. Marek Sobieski - przypomniał wyprawęAustralia'88 i opłynięcie Przylądka Horn, Marek Wojciechowski - opowiedział o trudach i atrakcjach rejsu wokół Islandii i Yan Mayen. Kolejnym punktem części oficjalnej było wręczenie odznak PZŻ ,,Zasłużony dla żeglarstwa polskiego'' kapitanom Grzegorzowi Torońskiemu i Andrzejowi Witkowskiemu oraz odznak KOZŻ ,,Zasłużony dla żeglarstwa śląskiego'' kapitanowi Jerzemu Wiśniewskiemu, Mariuszowi i Monice Szewczyk, Ani Sośnie, Markowi Wojciechowskiemu, Adamowi Rusinowi. Odznaki wręczył przedstawiciel PZŻ i KOZŻ kpt. Roman Winkler. Najaktywniejszych działaczy klubu komandor uhonorował dyplomami i upominkami. Otrzymali je: Grzegorz Baron, Grzegorz Maciosowski, Michał Mulak, Michał Borys, Marek Stefaniszyn, Adam Ossera, Małgorzata Wiszniowska, Robert Sieradzki, Adam Rusin, Jacek Krztoń, Jurek Skrabania, Maciek Drewniany, Tomek Dwornicki i Iwona Fojcik.
    Po części oficjalnej goście zostali zaproszeni na krótką przerwę, w czasie której można było obejrzeć wystawę czterdziestolecia ŚYC, posilić się przy szwedzkim stole, natomiast wszyscy dotychczasowi komandorzy otworzyli przygotowane szampany. Najstarszy żyjący komandor Witold Proskurnicki wzniósł toast za pomyślność Śląskiego Yacht Clubu i żeglarzy
    Bez zarzutu przygotowaną imprezę zakończyły szanty w wykonaniu ,,Ryczących Dwudziestek''. Uczestnicy na długo pozostaną pod wrażeniem efektownej wystawy, najsympatyczniejszych “spotkań po latach" w tak szczególnie miłych okolicznościach, perfekcyjnego przygotowania wszystkich szczegółów imprezy. Duże zainteresowanie wzbudziła wystawa 40-lecia, która powstała dzięki pracy między innymi Moniki Szewczyk, Magdy Wojciechowskiej i Ani Sosny. Przy wykonaniu wystawy ogromnie pomogły klubowi Muzeum oraz Urząd Miejski w Gliwicach.
  9. ZAKOŃCZENIE SEZONU I REGATY (18 i 19.10.97)
    Po uroczystościach w Ratuszu uczestnicy imprezy pojechali do ośrodka Garland nad jez. Dzierżno. Tam wieczorem wspólnie zjedli kolację i wesoło, żeglarsko bawili się do rana. Następnego dnia odbyły się regaty z okazji zakończenia sezonu. Wygrał Maciek Cylupa z Ligi Morskiej. Regaty zabezpieczał na motorówce kpt. Andrzej Beżański.
    Uroczyste zamknięcie sezonu żeglarskiego oraz regaty zakończyły cykl imprez 40-lecia - całoroczny maraton radosnych spotkań żeglarskich i wspomnień o Asteriasie.
  10. WYDAWNICTWO 40-LECIA
    Pomoc sponsorów, w tym Urzędu Miejskiego, pozwoliła na wydanie wydawnictwa jubileuszowego. Jego pojawienie się jest dużym sukcesem klubu - przede wszystkim organizacyjnym. Najwięcej determinacji i zaangażowania wykazał przy tej pracy Michał Borys. Gorące podziękowania należą się również autorom wszystkich tekstów, ale głównie Andrzejowi Witkowskiemu, który ich odpowiednio wybrał i dopingował. Opracowaniem tekstów zajmowały się Ewelina Bar i Joanna Kowalska. Praca tego zespołu przyniosła klubowi dużą wymierną korzyść. Wydawnictwo dobrze i efektownie promuje naszą działalność i będzie jeszcze jakiś czas wykorzystywane przy każdej okazji.


SZKOLENIE W KLUBIE
Klub zorganizował w tym roku kursy na stopień żeglarza jachtowego oraz na stopnie instruktora żeglarstwa i młodszego instruktora żeglarstwa. Ogółem w kursach wzięło udział 40 osób. Liczba to niewielka, zwarzywszy na nasze dotychczasowe coroczne doświadczenia. Było to spowodowane wprowadzanymi w ciągu szkolenia zmianami w przepisach dotyczących stopni żeglarskich i egzaminów. Nieustalona sytuacja prawna i pewność jej zmiany w trakcie szkolenia, zwłaszcza na stopień sternika jachtowego, zdecydowały o zaniechaniu przez zarząd klubu organizacji w tym sezonie szkolenia na stopień sternika, by nie utracić wiarygodności wśród wielu potencjalnych kandydatów.


NADZIEJE ZWIĄZANE Z KLUBOWYM JACHTEM MORSKIM
Klub w swej czterdziestoletniej historii może pochwalić się wieloma udanymi imprezami i akcjami. Często za wybitne przedsięwzięcia przyznawane były prestiżowe nagrody. Najwięcej tych wyróżnień otrzymaliśmy za rejsy na klubowym jachcie morskim s/y Asterias. Niestety, utraciliśmy go bezpowrotnie prawie 10 lat temu w wyniku niesprzyjających okoliczności. Oczywiste jest, że klub z takimi tradycjami pragnie znowu wejść w posiadanie jachtu morskiego. Obecna kondycja finansowa nie pozwala na budowę równie dzielnego jachtu jakim był s/y Asterias, stale jednak próbujemy szukać mniejszej jednostki, na której moglibyśmy pływać na Bałtyku bądź Adriatyku. Wyniki takich poszukiwań w 1997r. przedstawiam poniżej.
W mijającym sezonie zarząd klubu rozpatrywał możliwość żeglowania po Adriatyku na jachcie s/y ,,Wiatrak'' typu Ursa, należącym do kpt. Wojtka Jurkowskiego. Wiosną tego roku delegacja klubu udała się nad Zalew Żywiecki by obejrzeć jacht. Po przeanalizowaniu zarząd zrezygnował z pomysłu - według naszego uznania nie bylibyśmy w stanie znaleźć chętnych do czarterowania tej niewielkiej jednostki ani - tym bardziej - udźwignąć kosztów jej utrzymania.
Drugim jachtem, którego kupno zarząd klubu brał pod uwagę był Nefryt ,,Moja Maria''. Odrzuciliśmy i ten pomysł, gdyż uznaliśmy, że Nefryt jest już jednostką bardzo starego typu i, podobnie jak w poprzednim przypadku, trudno byłoby znaleźć czarterujących.


AKCJA “ŻAGIEL NADZIEI"
Klub zaangażował się mocno w akcję dla młodzieży niepełnosprawnej. Specjalnie na spotkania z niepełnosprawnymi dziećmi zostały zakupione w tym roku nowe kamizelki asekuracyjne. Odbyła się spora ilość spotkań na wodzie, 6-krotnie żeglowaliśmy na naszej DZ - trzy razy w czerwcu i trzy razy we wrześniu. Instruktorzy ŚYC żeglowali łącznie z ok. 240 dziećmi. Wielka jest też popularność wycieczek po hangarze i opowieści o sprzęcie, rejsach, pracach i wiedzy którą trzeba opanować.
Imprezy były organizowane wspólnie z PTTK, MOAR, SON, UM Gliwice i pełnomocnikiem Prezydenta Miasta Gliwice ds. niepełnosprawnych p. Elżbietą Kremiec. Ta niecodzienna w środowisku niepełnosprawnych akcja przysparza klubowi wielu przyjaciół tym bardziej, że nie raz pisała o tym prasa. Dla pokrzywdzonych przez los młodych ludzi jest to często szansa na aktywną formę rehabilitacji i poznawanie tajników sportu żeglarskiego. Mamy nadzieję, że w najbliższym czasie lekarze opracują specjalistyczny program rehabilitacji niepełnosprawnych poprzez żeglarstwo, a PZŻ zauważy szybko rosnącą popularność tego sportu wśród niepełnosprawnych oraz dostosuje stronę prawną do strony praktycznej szkolenia i żeglowania sprawnych inaczej. Klub wskazuje na ten problem już od 1993r.


OŚRODEK AZS NAD JEZ. DZIERŻNO
W tegorocznym sezonie żeglarskim klub nie posadowił się mocniej w ośrodku AZS-u, w którym corocznie organizujemy kursy żeglarskie. Choć jesteśmy jedynymi wykorzystującymi ośrodek żeglarski Politechniki Śląskiej zgodnie z jego przeznaczeniem (Jacht Klub AZS Gliwice nie istnieje od 1991r.), gospodarze traktują nas bardzo nieprzyjaźnie. Władzom klubu, pomimo zadeklarowanego wcześniej zainteresowania władz uczelni tą sprawą, nie udało się nakłonić do wspólnego wyjazdu na teren ośrodka prof. dr hab. inż. Wojciecha Zielińskiego, Protektora Politechniki Śląskiej oraz p. Henryka Darochy, prezesa urzędującego AZS-u.


ŚYC NA UCZELNI
Klub o najstarszej na uczelni tradycji wśród organizacji młodzieżowych i turystycznych nie otrzymał w 40-lecie swojej działalności żadnego wsparcia ze strony Politechniki Śląskiej. Rektor odsyłał nas do Samorządu Uczelnianego, który nie przewidział dla nas żadnych funduszy. Przewodniczący UZSS nie wykazał klubu nawet w rejestrze organizacji studenckich! Jest to szczególnie niezrozumiałe i bolesne zważywszy na naszą historię, tyle wciąż jeszcze akcentowanych zasług klubu dla Politechniki oraz duży - jak sądzę - wkład naszej corocznej pracy, studentów przecież tej uczelni na rzecz jej studentów, młodzieży szkół średnich i podstawowych oraz niepełnosprawnej.